jak zamieszkałem na ulicy Sienna 89 w Warszawie , to poznałem sąsiadkę która opowiadała ze podczas powstania została Sanitariuszka należąca do Oddziału Chrobry II na terenie Warszawa Wola , które podczas dyżuru szła koleżanką ulicą Żelazną a tu nagle z lufa wystrzeliła pocisk z czołgu Niemieckiego ” Tygrys ” i z koleżanki została tylko plamią krwi razem reszta włosy na ścianę kamienicy
Gdy podjąłem prace w Spółdzielnia Inwalidów ” Wspólna Sprawa ” w 1977 roku , na ulicy Pańska – to na dziale Poligraficzny poznałem kobietę Powstaniec z oddziału ” Zośka ” która opowiadała ze była świadkiem jak Gestapo wjechało na Warszawski Peron , zobaczyli same bezbronnie kobiety stojące na peronie ,to wyjęły gumowe pałki i zaczęło bić wszystkie kobiety mówiące w języków Polskim ,a po drugie stronie peronie Stał wagon które cały pociąg zapełnione żołnierzami armią Wermachtu jedzące na wschód w kierunku dawnego ZSRR / Świadek znał język Niemiecki / usłuchała rozmowę ze trzeba pomóc kobietom , poniewaz obawiali się ze jak żołnierze Wermachtu będą walczy na terenie byłego ZSRR , To Gestapo będzie biło ich Niemieckiej Kobiety itp . To nagle cały wagon wyskoczyło żołnierzami w kierunku peronu gdzie z pięściami biegło w kierunku Gestapo ,a tu nagle ze Gestapo uciekło ze strachu boją się o właśnie życie z warszawskiego peronu. A uratowanie kobiety całego serca podziękowali Niemcon za uratowanie życia itp i z całego serca podarowali wszystkie towary które zostało przenaszanie na bazarowy handel
Po 80 latach od chwili zakończenia Powstania Warszawskiego – udzielił mi pełnego wywiadu na temat historii Lucjana D – byłego mieszkańca Warszawskie Woli – którego jego historia rozpoczyna gdy jako 10 latek Dziecko rozpoczął jako żołnierz Powstania dołączył się do Oddziału ” Chrobry II ” na początek działa jako kurier które dostarczał ważnej dokumenty dla dowódców jedności Powstance , przez przypadek stał bohaterem poniewaz odkrył Hitlerowski Magazyn broni a to była ważna informacja dla Oddziału ” Chrobry II ” po upadku Powstania zwrócił do rodziców którzy mieszkali na Warszawskim Żoliborzu , a jego rodzicie wywieźli jego do Płocka. Po zakończeniu II wojny Światowej zwrócił do rodziców na Warszawskim Żoliborzu ,skończył szkołę Podstawową , Rodzice dostali mieszkanie na ulicy Wronia w Warszawie . Obsłużył wojsko na terenie Zegrza . Zaraz po ukończeniu służby wojskowej , rozpoczął pracę jako łącznik , dzięki Lucjanowi ja teraz dowiedziałem się ze moja znajoma z Ulicy Sienna 89 w Warszawie / gdzie ja z razem z zoną Marią Krauss / Pietrzak / – mieszkałem na tej samej ulicy co ten Agent / była tajnym agentem UB , gdzie miała być zlikwidowania ale ze strachu nie wykonali tego wyroku . Pan Lucjan ze strachu nie przyznał ze był Powstańcem Warszawskim ,poniewaz zaraz po wojnie Reżim Stalina Prześladowało byłych Powstańców Warszawskich .
Marek Krauss z Regina Karaś / Mama / jako 10 latek spędzałem wakacje w prywatnym domu którego właściciel wyrabiał drewniane szkatułki oraz wypalał je za pomocą lutownicy mama w Makowie podhalańskim lub w Szczawnicy Zdroju kupiła album rysunki Wietnamu został wydany w roku mojego urodzenia czyli 1955 roku zainspirowany tym albumem zacząłem swoją przygodę z malarstwem odziedziczyłem zdolności artystyczne po pradziadku Tadeuszu popielu który pomagał malować panoramę Racławicką i to był mój pierwszy kontakt z prawdziwą sztuką informacje na mój temat można zdobyć w galerii internetowej art in house wpisując marek krauss
